Zbliża się lato, sezon na coraz więcej wspaniałych warzyw i owoców. I zapewne każdy na coś czeka, czy to rabarbar, czy truskawki. Ja z kolei zawsze czekam na szparagi, szczególnie te zielone. Szybko się je przyrządza i zawsze są wyborne w smaku. Tym razem w połączeniu w jajkami w koszulkach (które robiłam po raz pierwszy). Delikatne szparagi i wspaniałe rozlewające się żółtko komponują się naprawdę wspaniale!
Porcja na dwie osoby.
- wiązka zielonych szparagów
- 4 jajka
- 2 łyżki octu
- sól, pieprz
Zagotowujemy wodę z łyżką soli w garnku (na tyle dużym, by zmieściły się szparagi). Szparagi myjemy i odłamujemy zdrewniałe końcówki. Gdy woda się zagotuje, wrzucamy szparagi i gotujemy ok. 2-3 min.
W drugim płaskim garnku zagotowujemy wodę w octem. Gdy wrze, zmniejszamy lekko ogień i wbijamy jajka. Można najpierw rozbić jajko na talerzu lub do miseczki i następnie delikatnie wlać do wody, można też użyć chochli. Jajka w wodzie zagarniamy delikatnie łyżka, by nadać im kształt kuli. Gdy białko się zetnie, wyjmuje jajka łyżką cedzakową.Szparagi rozdzielamy na dwie porcje i na każdej z nich kładziemy po dwa jaka. Doprawiamy solą i pieprzem.

cudowne zdjęcia, takie apetyczne!
OdpowiedzUsuńjakoś zawsze mi się wydawało, że zrobienie takich jajek to wyzwanie, ale chyba wypróbuję, a z tymi szparagami mniam :)
OdpowiedzUsuńz trzech wymienionych najbardziej czekam na truskawki :-) szparagi wciąż niedocenione.
OdpowiedzUsuńKlasyka smaku !
OdpowiedzUsuń