Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Zupy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Zupy. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 21 lutego 2010

Zupa-krem z groszku

A oto kolejny cudownie zielony obiad - cieszy oko i żołądek:) Z racji pory zimowej w grę wchodził groszek mrożony, który sprawdził się idealnie do tej prostej i smacznej zupy. Składniki podaję na dwie osoby.

Składniki:
  • ok. 200-250 g mrożonego groszku
  • łyżeczka przyprawy do zup (warzywko, vegeta)
  • kilka łyżek słodkiej śmietany
  • sól, pieprz do smaku
  • 0,5 l wody
Wodę zagotowujemy, do wrzątku wrzucamy mrożony groszek, przykrywamy i gotujemy ok.10-15 min. Dorzucamy łyżeczkę przyprawy do zup i gotujemy jeszcze kilka minut, tak by groszek był miękki, ale zachował piękny kolor. Następnie miksujemy blenderem i całość przecieramy przez sito (dzięki temu oddzielimy esencję zupy od łupinek). Całość doprawiamy solą i pieprzem, można rozcieńczyć, jeśli jest zbyt gęsta.
Podajemy z kilkoma łyżkami śmietany, można też dorzucić kilka odłożonych ugotowanych ziarenek groszku.

Smacznego :)

sobota, 21 listopada 2009

Noodle soup, czyli domowa zupka chińska ;)

Już od dawna mam ochotę na zjedzenie prawdziwej azjatyckiej zupy z makaronem- długim, wręcz ciągnącym się w nieskończoność, zalanym gorącym bulionem ze świeżymi warzywami i kawałkami mięsa. W związku z tym, że odwiedzając sklep Kuchnie świata nabyłam dashi w proszku, postanowiłam sama zrobić taką zupę w domu, a przynajmniej podjąć próbę. Cóż, już na początku okazało się, że owe zakupione dashi nie będzie stanowiło wymarzonej bazy do zupy, ze względu na swój zbyt intensywny rybny aromat, jednak kostka drobiowa Knorra przybyła z odsieczą;) Podam dokładnie wszystkie składniki, których użyłam, choć myślę, że następnych razem dashi okaże się zbędne i wykorzystam jedynie bulion drobiowy lub warzywny.

Z podanych składników przygotowałam 3 porcje. Nie jest to typowa zupa, bo więcej tu makaronu i dodatków niż samego płynu, ale przecież dokładnie tak to wygląda w przypadku gotowych zupek chińskich;)

Składniki:
  • 1,5 l wody
  • 1 opakowanie dashi w proszki (10g)
  • 1 kostka drobiowa
  • 1 pierś z kurczaka
  • 1 nieduża marchewka
  • 1/2 czerwonej papryki
  • 2-3 suszonych grzybów shitake
  • zielona cebulka
  • 2 łyżki sake
  • 2 łyżki sosu sojowego
  • 2 ząbki czosnku
  • 1/2 łyżeczki startego świeżego imbir
  • 3 wiązki chińskiego makaronu
Wodę wlewamy do garnka i stawiamy na ogniu. Dodajemy dashi oraz kostkę rosołową. Pierś z kurczaka kroimy na małe kawałki i wrzucamy do bulionu, gotujemy ok 10 min. W trakcie gotowania kurczaka dorzucamy grzyby shitake w całości. W międzyczasie kroimy paprykę w bardzo cienkie plastry, marchewkę w paseczki, a zieloną cebulkę siekamy ukośnie. Po 10 min. wyjujemy mięso i grzyby, dodajemy sake, sos sojowy, 2 przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku oraz starty imbir i wrzucamy makaron. Wyjęte grzyby proimy w plastry. Makaron gotujemy w zupie ok.3-4 min. Gdy będzie już dobry,wyciągamy go do miseczek, a na nim układamy kurczaka oraz marchew, paprykę i grzyby. Zalewamy bulionem (można go przecedzić- ja to zrobiłam) i na wierzch posypujemy obficie zieloną cebulką.

Zachęcam do jedzenia zupy pałeczkami;)

Smacznego :)

czwartek, 12 listopada 2009

Zupa czosnkowo- szpinakowa

Ostatnio udało mi się jeszcze dostać świeży szpinak, dlatego musiałam wypróbować tą zupę. Okazała się hitem!! Myślę, że i wielbiciele czosnku, jak i fani szpinaku będą nią zachwyceni. Robi się ją w miarę psoto, a smak jest obłędny. Podaję składniki na 4 porcje.

Składniki:
  • główka czosnku
  • 35 dag szpinaku
  • 1 cebula
  • 3 szklanki bulionu (ja użyłam z kostki drobiowo-warzywnego)
  • 1/2 szklanki śmietany 12 %
  • sól, pieprz
  • olej do smażenia
  • grzanki lub czerstwa bułka
Cebulę drobno pokroić, czosnek drobno posiekać lub przecisnąć przez praskę, następnie dokładnie wymieszać (rozetrzeć) z 1/2 łyżeczki soli. W garnku rozgrzać olej i wrzucić cebulę razem z czosnkiem. Podsmażyć, aż cebula zmięknie i lekko się zrumieni. Następnie zalać bulionem i gotować pod przykryciem 10 min. W tym czasie przebrać i umyć szpinak, a następnie przelać go gorącą wodą. Odcisnąć i drobno pokroić. Po 10 min. gotowania zupę zmiksować, dodać szpinak oraz śmietanę i doprawić pieprzem (ewentualnie solą). Gotować ok. 5 min. Ponownie zmiksować, jednak już nie tak dokładnie, by kawałki szpinaku pływały w zupie.
Podawać z grzankami lub połamaną czerstwą bułką.

Smacznego :)

niedziela, 1 listopada 2009

Zupa ogórkowa

Zupy są idealne na chłodne dni, bo wspaniale rozgrzewają, ponadto są szybkie do zrobienia. Jestem wielką fanką kwaśnego jedzenia, dlatego też bardzo lubię zupę ogórkowa czy kapuśniak, oczywiście im kwaśniejsze, tym lepsze;) Tym razem padło na ogórkową. Lubię zupę na mocno ukiszonych ogórkach, z koperkiem i ryżem, choć wiem, że wiele osób jada ogórkową z ziemniakami, ja jednak upodobałam sobie wersję z ryżem.
Składniki na 4 porcje z dokładką.


Składniki:
  • 5-6 dużych ogórków kiszonych
  • 1,5-2 l wody (w tym woda po ogórkach, jeśli macie)
  • 1 mała marchewka
  • 1/2 szklanki ryżu
  • 2 łyżki posiekanego koperku
  • 1 łyżka Wegety lub innej przyprawy uniwersalnej
  • ok. 6 łyżek słodkiej śmietany
  • pieprz
Ryz gotujemy i odcedzamy. Ogórki trzemy na tarce na grubych oczkach, podobnie marchewkę. Warzywa wrzucamy do garnka, zalewamy wodą i stawiamy na ogniu. Dorzucamy wegetę oraz koperek. Całość zagotowujemy, zmniejszamy ogień i gotujemy ok. 15 min. Do tym czasie dodajemy śmietanę oraz pierz do smaku. Do gotowej zupy wrzucamy ugotowany ryż, mieszamy i podajemy.
Ryz można też ugotować od razu w zupie wrzucając go razem z warzywami, należy jednak pamiętać by dodać więcej wody.

Smacznego :)

sobota, 24 października 2009

Zupa-krem z brokułów

Szybka i bardzo smaczna, a do tego zdrowa i idealna na chłodne jesienne dni. Brokuła bardzo lubię i często go jadam, jednak zupę robiłam po raz pierwszy. Skorzystałam z dawnej rady koleżanki i do zupy podałam podpieczone płatki migdałowe- połączenie wspaniałe, gdyż płatki cudownie chrupią, nawet po kilkuminutowym zanurzeniu w kremie.

Składniki na 4 miseczki.

Składniki:
  • 1 brokuł
  • 1 l bulionu (ja użyłam drobiowego z kostki)
  • 1 mała marchewka
  • 2-3 nieduże ziemniaki
  • sól, pieprz
  • ok. 50 g płatków migdałowych
Brokuła dzielimy na różyczki, a łodygę obieramy i kroimy na mniejsze kawałki. Marchewkę oraz ziemniaki obieramy i kroimy w kostkę. Bulion zagotowujemy, wrzucamy warzywa i gotujemy ok. 15 min, by były miękkie. Gdy warzywa zmiękną ściągamy zupę z ognia i miksujemy na krem, doprawiamy sola i pieprzem do smaku.
Na patelni podpiekamy płatki migdałowe (ok.4-5 min). Krem podajemy w miseczkach po wierzchu posypany podprażonymi płatkami migdałowymi. Można ozdobić natką pietruszki.

Smacznego :)

czwartek, 22 października 2009

Zupa cebulowa z grzankami

Na dworze zimno, co oznacza że rozpoczął się sezon zup- wspaniałych gorących eliksirów dla ciała i duszy:) Już od dłuższego czasu chodziła za mną zupa cebulowa, dlatego też postanowiłam zaserwować ją podczas wizyty dziadków. Zupę robi się bardzo prosto, a do tego można zrobić ją niewielkim kosztem.
Składniki na ok. 6 porcji.

Składniki:
  • 0,8-1 kg cebuli
  • 2- 2,5 l bulionu drobiowego lub warzywnego (ja użyłam bulionu z kostki)
  • 1/3 kostki masła
  • 12 kromek chleba lub bułki
  • ok. 10 dag startego żółtego sera
  • 2 płaskie łyżki mąki
  • sól, pieprz
Cebulę kroimy w piórka, w garnku roztapiamy masło, wrzucamy cebulę, posypujemy szczyptą soli i smażymy na średnim ogniu ok. 15 min często mieszając. Gdy cebula zmięknie dodajemy mąkę i podsmażamy jeszcze 2 min. Całość zalewamy bulionem i gotujemy ok. 20-25 min. Doprawiamy solą i pieprzem. Pod koniec gotowania wyławiamy część cebuli, a pozostałą zupę miksujemy, po czym wrzucamy do niej odłożoną cebulę.
Piekarnik nagrzewamy do 150 stopni i przygotowujemy grzanki. Mamy dwa sposoby do wyboru:
1. w piekarniku podpiekamy lekko chleb, posypujemy serem, zapiekamy i gotowe grzanki kładziemy na zupę, lub
2. wlewamy gotową zupę do żaroodpornych talerzy lub misek, na wierzchu zupy kładzie po 2 kromki, posypujemy serem i całość zapiekamy do rozpuszczenia się sera.

Ja wybrałam pierwszy wariant, ze względu na brak odpowiednich naczyń do zapiekania.
Zupa wychodzi pyszna, nieźle się prezentuje, a pływające piórka cebuli świetnie się komponują z ciągnącym się serem:)

Smacznego :)

niedziela, 11 października 2009

Rosół, czyli niedzielny obiad cz. I

Choć moją ulubioną zupą jest pomidorowa, jednak rosół jest potrawą, którą uwielbiam, a wracając do domu po dłuższej nieobecności nie sposób się nie cieszyć, gdy mama mówi mi przez telefon, że czeka na mnie rosołek:) Gorący rosół z makaronem i marchewką (taki sposób podania lubię najbardziej) cudownie rozgrzewa i jest idealny na poprawę humoru i zdrowia- w końcu jak mówi Nigella- jest to naturalna penicylina.
Tradycyjnie rosół to wywar z kury i zestawu warzyw z dodatkiem mięsa wołowego, ja natomiast użyłam prócz mięsa z kurczaka i warzyw, kości i kawałków mięsa wieprzowego. Dużo czytałam o sposobach przyrządzania rosołu w różnych książkach z zakresu kuchni polskiej i postanowiłam wykorzystać dwa patenty na głębszy smak i złocisty kolor, a mianowicie- szybkie podsmażenie kury (chodzi o części ze skórą) przed zalaniem jej wodą oraz opieczenie cebuli i dodanie do wywaru. Efekt jest naprawdę dobry, ale jeśli nie chcecie sobie wydłużać czasu przyrządzania i bez tego się obejdzie.

Z podanych składników starczy na 3-4 osoby na niedzielny i poniedziałkowy obiad.

Składniki:
  • 4 skrzydełka z kurczaka
  • 1 porcja rosołowa
  • ok. 20-30 dag kości wieprzowych
  • skrawki z surowego karczku
  • 3 marchewki
  • 2 pietruszki
  • 2 cebula
  • 1/2 pora
  • liść laurowy
  • kilka ziaren pieprzu
  • 1-2 łyżeczki soli
  • makaron nitki
Skrzydełka, porcję rosołową oraz kości dokładnie myjemy. Porcję rosołową i kości wrzucamy do szybkowaru, natomiast skrzydełka i skrawki z karczku obsmażamy ok. 2-3 min na gorącej patelni i również wrzucamy do szybkowaru. Zalewamy wodą tak, by przykryła mięso i kości. Woda powinna być zimna. Dodajemy liść laurowy, ziarna pieprzu oraz łyżeczkę soli, zamykamy i powoli zagotowujemy. Gdy całość się zagotuje zmniejszamy ogień i gotujemy jeszcze 5 min.
Marchewki obieramy i kroimy w mniejsze kawałki (najlepiej wzdłuż na pół), podobnie pietruszkę. Pora kroimy w ok. 4-5 cm kawałki. Cebulę obieramy, przekrawamy na pół i obsmażamy na gorącej patelni lub bezpośrednio nad ogniem (powinna być spieczona). Warzywa dodajemy do rosołu, zamykamy szybkowar i gotujemy na średnim ogniu, aż warzywa zmiękną (ok. 15-20 min). Próbujemy i doprawiamy do smaku solą. Jeśli rosół jest zbyt esencjonalny popuszczamy go odrobiną wody.

Podajemy z makaronem, pokrojoną w kostkę marchewką oraz posiekaną pietruszką- eliksir dla ciała i duszy!

Smacznego :)

czwartek, 27 sierpnia 2009

Zupa letnia

Latem do zupy można wykorzystać wszystkie te warzywa, które ma się właśnie pod ręką. Gotowana na wodzie, bez zabielania, jest bardzo lekka i smaczna. Ja użyłam warzyw z ogródka moich dziadków:)

Składniki:
  • 2 średnie ziemniaki
  • 2 garści fasolki szparagowej
  • 1 kalarepa
  • 1 marchewka
  • 1 mniejsza cebula
  • natka pietruszki
  • 1 łyżka masła
  • sól, pieprz
  • woda (tyle, by przykryła pokrojone składniki)
Ziemniaki obieramy i kroimy w kostkę. Fasolkę szparagową kroimy na mniejsze kawałki. Marchewkę kroimy w plasterki. Kalarepę obieramy, przekrawamy na pół i kroimy w plastry. Liście z kalarepy rwiemy na mniejsze kawałki. Cebulę kroimy w gruba kostkę lub piórka. Warzywa wrzucamy do garnka, zalewamy wodą, solimy i gotujemy, aż warzywa zmiękną. W trakcie gotowania dodajemy pietruszkę oraz masło. Na koniec doprawiamy pieprzem.

Smacznego :)